Nie, nie będzie o wędrówce na szczyt tyleż popularny, co – ze względu na swoją zabudowę – kontrowersyjny (żeby nie powiedzieć – nielubiany), ale o tym, jak Śnieżka daje się zauważyć z miejsc różnych, nie zawsze bardzo oczywistych. Może nawet ci, którzy nie są fanami tej Pani, przyglądając się Jej z pewnej odległości, będą w stanie spojrzeć na Nią nieco łaskawszym okiem.
Tag: Góry Bystrzyckie
Powsia. Czerwony Strumień (Góry Bystrzyckie)
Wiadomość o tym miejscu była jak uderzenie pioruna. Trochę wiedzieliśmy – zdawało się – o wysiedlonych, opuszczonych, nieistniejących bądź niemalże wyludnionych miejscowościach sudeckich. Widzieliśmy już nieco ruin i innych pamiątek po dawnych mieszkańcach. Ale żeby coś TAKIEGO? Cóż, widać wciąż mało wiemy o Sudetach…
O granicznych kontrastach, czyli spacerem wzdłuż Dzikiej Orlicy (cz.3)
Jeśli ze schroniska Jagodna (pyszne jedzenie, butelkowy Opat i ogólnie bardzo sympatycznie), udamy się na południe, dotrzemy do Rudawy. (Najpierw należy iść za znakami żółtymi, następnie nie odbijać razem z nimi delikatnie w lewo, ale trzymać się głównej leśnej drogi). Aby wyobrazić sobie to miejsce jako pełną życia miejscowość trzeba dziś włożyć nie lada wysiłek.
Czytaj dalej „O granicznych kontrastach, czyli spacerem wzdłuż Dzikiej Orlicy (cz.3)”
O granicznych kontrastach, czyli spacerem wzdłuż Dzikiej Orlicy (cz. 2)
Drugą (i ostatnią parą) połączonych ze sobą mostem miejscowości w Dolinie Dzikiej Orlicy są Bartošovice v Orlických horách i Niemojów.
Czytaj dalej „O granicznych kontrastach, czyli spacerem wzdłuż Dzikiej Orlicy (cz. 2)”
O granicznych kontrastach, czyli spacerem wzdłuż Dzikiej Orlicy (cz. 1)
To naprawdę zadziwiające, że Góry Orlickie i Bystrzyckie znajdują tak mało miejsca w różnych mniej lub bardziej pstrokatych przewodnikach po atrakcjach Sudetów.Im więcej o tym myślę, dociera do mnie, że poniekąd to dobrze – tajemnice i piękno tych terenów czekają na odkrycie, ale – póki co – nie muszą być dla każdego.
Czytaj dalej „O granicznych kontrastach, czyli spacerem wzdłuż Dzikiej Orlicy (cz. 1)”